Jakiś czas temu zdałam sobie sprawę, że nie umiem już być z sobą samą. Czasem jeszcze, gdy piszę to tak, udaje się oddychać namysłem, ale tylko wtedy. Wychodzę z domu i z automatu sięgam do kieszeni po telefon, żeby zadzwonić tam, gdzie zwykle nie ma czasu dzwonić i porozmawiać z ludźmi, którzy są dla mnie ważni. W pracy – pracuję. […]