Słuchanie wcale nie jest takie proste.

Przychodzę Cię słuchać i słyszeć, ale zanim jeszcze stanę w zasięgu Twojego głosu, już Cię widziałam i już coś o Tobie myślę.

Przychodzę Cię słuchać z tym, co o Tobie myślę i z tym, co mam w pamięci z mojego własnego życia, w którym Cię jeszcze nie było. Biorę Ciebie i swoją pamięć, tu Cię przyrównam do kogoś, tam założę kim jesteś, po tym, jak wyglądasz lub co robisz, gdzieś indziej przypomnisz mi kogoś z przeszłości – mówisz coś nowego, czego jeszcze nie znam, a ja szukam w pamięci podobieństw do już mi znanego, wyłapuję pojedyncze słowa, przymierzam, przykładam i gubię całkowicie Ciebie.

Słuchanie wcale nie jest takie proste.

Trzeba stanąć i skupić się na tym, co jest. Nie dopuszczać tego, co już było i pamiętam, nie uciekać w swoje domysły i wyobrażenia, ale być tu i teraz. Uważnie.

„Trzeba” nie z obowiązku, „trzeba”, żeby rzeczywiście usłyszeć – tak samo, jak trzeba mieć jajka do jajecznicy czy sól do solenia.

Słuchanie wcale nie jest takie proste, bo chcemy odpowiedzieć. I zanim przyjdzie do nas ta właściwa odpowiedź, wygrzebujemy na szybko z głowy to, co się nam kojarzy, coś bliskiego do tego, co słyszę i już znam – tak działa nasz mózg, to odruch, wszyscy to mamy – i mówię, mówię, mówię. Każde słowo jest jak kulą w płot. I pomału, dźwięk za dźwiękiem zamykam tą drugą osobę, bo powtarzam moje znane zamiast poznać Nieznaną i Nieznanego. Kiedy mówię, co mam w głowie, komentuję, co usłyszałam i opowiadam siebie, zamiast trwać w słuchaniu i czekać na właściwą odpowiedź, tak naprawdę odrzucam człowieka, który ze mną rozmawia. Nie otwieram się na niego, na jego historię i serce, które mi pokazuje.

Słuchanie jest proste, gdy jest miłością, gdy próbujemy zrozumieć i poznać. Słuchanie jest proste, gdy chcemy usłyszeć i zobaczyć. Jest proste, gdy skupiamy się na osobie, której słuchamy i chłoniemy ją wszystkimi zmysłami, wchodzimy w to, co opowiada i przyjmujemy zaproszenie do jego czy jej życia.

Słuchanie jest proste, gdy jest miłością.
Miłość jest poznawaniem.
Słuchanie jest miłością.

Kliknij i udostępnij. Warto.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *