Nasze historie są święte, chociaż są tak często uwikłane w grzech. Musimy ciągle szukać w sobie tej godności i w innych, ale nie na zewnątrz, nie „jak zrobisz coś, to uznam cię za wartościowego człowieka”, nie, bo ta perła już w nim jest. (…) Tylko trzeba wejść głęboko w siebie.
Kategoria: Blog
Tutaj znajdują się wpisy, dla których pierwotnie „Oczy wiary” powstały. Tutaj będą też najstarsze wpisy, jakie mamy.
Psalm 120: Patrz, z kim spędzasz czas
Biada mi, że przebywam w Meszek, że mieszkam pośród namiotów Kedaru. Zbyt długo przebywałem z tymi, którzy nienawidzą pokoju. Ja jestem za pokojem! Lecz gdy do nich przemawiam, oni dążą do wojny! [Ps 120, 5-7]
W dalekości
Moje nieprawości sięgają mi nad głowę, obciążyły mnie, jak ciężkie brzemię. Moje rany cuchną i ropieją, z powodu mej głupoty. <Ps 38, 5n>
Święty – ukochany grzechorób
Bo świętość to relacja, to miłość. Nie chodzi o bezgrzeszność – każdy święty był grzesznikiem, chodzi o miłość – bycie kochanym i przyjmowanie tej Miłości – zaufanie, że kocha zawsze, oddanie się bez samooceniania, poszukiwanie spotkań, pozwalanie na utulenie – Pan utula, daje bezpieczeństwo, sprawia, że oddychamy, żyjemy, poruszamy się, jesteśmy. Trudno jest nie stawiać…
Dobra starość
Panie, Ty wiesz lepiej aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Czynnym, lecz nie narzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich…
Dawać się bez słowa
Usiadłam kiedyś na stopniu ołtarza w bocznej nawie kościoła. To była długa Eucharystia w dużym kościele. Ludzi było pełno, wszyscy trochę zmęczeni, ale każdy był. Naprawdę był, więc gdy przyszedł czas Komunii, i kapłan stanął koło mnie, ustawił się przed nim niekończący się łańcuszek ludzi.
Ból niespotkania
Po drodze przyszedł do jakiejś wioski. Tam przyjęła Go do domu pewna kobieta, imieniem Marta. Miała ona siostrę o imieniu Maria. Ta usiadła u stóp Pana i wsłuchiwała się w Jego słowo. Marta natomiast była pochłonięta licznymi posługami. Zatrzymała się więc i powiedziała: „Panie, nic Cię to nie obchodzi, że moja siostra zostawiła mnie samą…
Bezpieczeństwo czy miłość?
„Wierzę, że można chcieć bardzo kochać (…). Wierzę, że inni są dobrzy i że powinienem kochać ich bez lęku, nigdy nie zdradzając ich dla zaspokojenia własnej potrzeby bezpieczeństwa.” Jorge Mario Bergoglio SI
Jeśli się modlisz
Jeżeli modlisz się za kogoś, musisz liczyć się z tym, że Pan Bóg zechce wysłuchać Twojej modlitwy Twoimi rękami. Musiz mieć w sobie gotowość, by stanąć przy tej osobie, gdy Bóg zacznie mówić. Bądź gotów podtrzymać ją we wszystkim. On da Ci na to siłę, ale Ty musisz być.