Posadzka i dym kadzidła

Kiedy na początku marca byłam na mszy świętej, po komunii poczułam wielką radość z tego, że Pan JEST. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że do następnej komunii przyjdzie mi czekać dwa i pół miesiąca. To był 6 marca. A dzisiaj jest 31 maja.

Kwarantannowe wzruszenia

Wzrusza mnie zdjęcie o. Wincentego błogosławiącego swoich parafian relikwiami krzyża. Wzruszają mnie zdjęcia księży, błogosławiących domy i osiedla Najświętszym Sakramentem, wzrusza mnie, gdy słyszę, że kolejne osoby zamykają się w ośrodkach pomocowych na długie tygodnie, by nie zostawić tych, którzy nie mogą już o siebie zadbać. Wzruszam się, gdy słyszę, że w Prato w Toskanii w środkowych Włoszech lekarze zanieśli […]

Słabnące zaufanie

Czas przymusowej izolacji, lęku o siebie i najbliższych, niepewności, która bije z wielu stron to moment, w którym łatwo jest szarpnąć naszymi emocjami i diabeł szarpie ile się da. Na pierwszy ogień idą relacje między ludźmi – przyjaźń, miłość i wspólnota.