Nadworny krytyk

Potrzebujemy w naszej wierze wspólnoty tak samo, jak w naszym człowieczeństwie. Myślę o przyjaźni i miłości, ale też o dzielonych doświadczeniach i wzrastaniu w wierze. Dobrze jest mieć wokół siebie uczniów i uczennice Jezusa i być uczniem. Tak Bóg powołuje – razem. Warto i trzeba zabiegać o wspólnotę, a czasem również walczyć o swoją wspólnotę.

Słabnące zaufanie

Czas przymusowej izolacji, lęku o siebie i najbliższych, niepewności, która bije z wielu stron to moment, w którym łatwo jest szarpnąć naszymi emocjami i diabeł szarpie ile się da. Na pierwszy ogień idą relacje między ludźmi – przyjaźń, miłość i wspólnota.